Nowości w szafie

Hej, ostatnio wpadłam w szał kupowania butów, przybyło mi 3 pary, chociaż te akurat były na mojej liście must have, więc na tym koniec, więcej par już chyba nie będzie. Pierwsza para z mojej listy to białe koturny, buty w tym kolorze są teraz hitem, i bardzo mi się to podoba, trend ten przypadł mi do gustu i uważam, że biały świetnie wygląda na nodze, do tego naprawdę fajnie łączy się z wieloma zestawami, świetnie dodając im charakteru. Te znalazłam w  prywatnym sklepie, a że kosztowały 49,90 zł, to stwierdziłam, że tańszych już nie kupię.

 Białe koturny na lato już są, teraz czas na coś w kolorze czerni, gdyż jak wiadomo bez butów w tym uniwersalnym kolorze się nie obejdzie. Bardzo spodobały mi się te z łańcuchami, dodają charakteru stylizacji, do tego szukałam czegoś na niewielkim obcasie, mam sporo butów wyższych, bo i tak nie przejmuję się tym, że jestem bardzo wysoka, bo dla mnie liczy się to, że ja się dobrze w nich czuję,:)ale zawsze przydadzą się takie niższe i nawet je wolę, bo noga wygląda równie dobrze, a są bardzo wygodne, więc jeśli chodzi o mnie, to mogę w nich biegać cały dzień, a po założeniu tych, muszę przyznać, że prawie nie czuć ich na nodze. Kupiłam je na elilu.pl

 I ostatnie butki, czyli balerinki z ciekawymi wycięciami, już dawno nie kupowałam balerinek, więc czas najwyższy było zaopatrzyć się w jakieś fajne  i oczywiście czarne aby pasowały mi do wszystkiego, a do tych przekonały mnie właśnie te, modne teraz wycięcia. Są z elilu.pl

 Jeszcze kilka ciuszków, które kupiłam ze zniżką z GLAMOUR.
nieco krótszy top, kiedy go założyłam układał się rewelacyjnie, właśnie tak jak chciałam, jest z sinsay

 bardzo cieniutka koszulka, zaopatrzyłam się w nią z myślą o tym, że przyda mi się coś tak cieniutkiego pod mgiełki czy koronkowe bluzki.

 szorty z wysokim stanem: sinsay

 spódniczka: cropp